Tutaj Krystal ^^ Tak, wciąż żyję xD
Przepraszam Was, że ciągle obiecuję Wam nowy scenariusz (jak i rozdział na moim drugim blogu) i nie dotrzymuję słowa >.< Ostatnio jestem taka drażliwa...taka zła! Chyba złapała mnie jakaś chandra i za nic nie chce mnie puścić - i to głównie z tego powodu nie zdołałam dokończyć obiecanego scenariusza.
Nie mam na nic siły, przygnębia mnie wszystko: praca, pogoda, szkoła, dom. W dodatku, gdy pomyślę o Was, że czekacie na mnie, na nowy chociażby post na fanpage'u czy notkę na blogu, szlak mnie trafia, bo nie mogę się wywiązać z obiecanego zadania :(
Niemniej jednak, brakuje mi Was i blogów, dlatego też zmusiłam się do napisania tej smutnej, ale i z drugiej strony wesołej informacji, bo nie mogę od tak porzucić pisania i wsparcia, którym mnie obdarowujecie, dziękuję :*
Nie obiecuję. Nie podaję konkretnej daty. Po prostu piszę. Dodam nowy rozdział, gdy poczuję się lepiej, więc nie zapomnijcie o mnie! ♥
.
Kto by o tobie zapomniał, kochana? Ja wręcz czekam cierpliwe na toje pojawienie się z podwójną mocą siły i weny! ^^ Czego oczywiście Ci życzę z całego serduszka, bo domyślam się, jak się mozęsz czuć. ^^ Nie martw się, my nie myślimy, że nas opuściłaś czy też zapomniałaś. Wyjaśniłaś przecież wcześniej, jak i znowu teraz swój powód nieobecności, więc zrozumiemy i będziemy czekały/li na ciebie. ;**
OdpowiedzUsuńPozdrawiam~! :****
Nie mart się, Unnie ^_^ Będziemy na Ciebie czekać, bo Cię kochamy ;*
OdpowiedzUsuńNie dziwię się Twoim samopoczuciem - sama jestem ostatnio drażliwa, nawet o błahe powody.
Będziemy czekać
HWAITING! ^3^ (wysyłam resztki mojej energii XD)
Super :) czekamy na więcej :)
OdpowiedzUsuń